Przeszłość. Pamięć o niej. Wspomnienia. Dawni przyjaciele i dawne miłości. Stare dobre dawne czasy. To dziś w podcaście i choć brzmi to jak byśmy mówili o latach przed wojennych, to na szczęście cofniemy się tylko dwie dekady. Zapraszamy dz

Zapraszamy na drugi odcinek podcastowej epopei wojennej. Jeśli dwa odcinki, to dziś drugi. Polska to dziwny kraj. Walcząc o pokój i by w końcu się pogodzić doprowadzamy do totalnej kłótni. Ale nie będzie dziś o naszych brzozowych katastrofach.

Zapraszamy na drugi odcinek podcastowej epopei wojennej. Jeśli dwa odcinki, to dziś drugi. Polska to dziwny kraj. Walcząc o pokój i by w końcu się pogodzić doprowadzamy do totalnej kłótni. Ale nie będzie dziś o naszych brzozowych katastrofach.

Zapraszamy na pierwszy odcinek podcastowej epopei wojennej. Jeśli dwa odcinki, to dziś pierwszy. Polska to dziwny kraj. Walcząc o pokój i by w końcu się pogodzić doprowadzamy do totalnej kłótni. Ale nie będzie dziś o naszych brzozowych katastro

Siedem Lat Podcastu Nie Tylko Dla Orłów. Dużo? Mało? Cholera wie. Nie nam oceniać. Wiemy tylko, że był to niesamowity czas, że był to czas poznawania i czas nauki. Czas dawania i czas nadawania. Zatem dziś podsumowanie tego czasu poprzez wybrani

Święto Zmarłych. Czas przemyśleń, czas spokoju i zadumy nad tymi, którzy odeszli. Warto się zatrzymać, pomyśleć. Nad śmiercią, nad życiem. Nad sensem tej naszej egzystencji. Dlatego dzisiaj zapraszamy was na opowieść o tym, że warto jest b

No to kończymy. Redaktor szczęśliwie doleciał do domu i już z ojczystej ziemi publikuje odcinek. Lot się udał. Wakacje się udały. Alkohol zakupiony w drodze na wakacje wieziemy do domu. Jest dobrze. Kończymy nasze afrykańskie historie, trzecia

Dziś zapraszamy do Wielkiej Brytanii. No prawie. Do terytorium zależnego, choć w sumie to oddzielne państwo. Taka Wielka Brytania na krańcu Europy. No każdy już wie, że dzisiejszy odcinek będzie z Gibraltaru. W sumie 3 dni, ale czasowo to będzie

Dziś odcinek solowy. Redaktor po dość mrożących krew w żyłach przeciwnościach losu zabrał głos. Zatem dziś podcast z poziomu morza. A można by nawet powiedzieć, z poziomu cieśniny Giblartarskiej. Zatem opuszczamy afrykę, zostawiamy Rabat, w

WiÄ™c zatrzymaj czas, dziÅ› zatrzymaj czas. Z daleka nich omija nas… bo koÅ„czymy naszÄ… podróż. JEszcze tylko trzy odcinki, i wracamy do szarej rzeczywistoÅ›ci oraz normalnego życia. Zatem dziÅ› zamykamy nasze wielkie marokaÅ„skie koÅ‚o, ponowni